Warsztaty "Jak zrobić pacynkę" - Prawdziwe cuda!
Swego czasu Tomasz Broda pokazywał, w jaki sposób z przedmiotów codziennego użytku stworzyć podobiznę znanej osoby. Julia Ptasznik natomiast w trakcie czwartkowych warsztatów plastycznych dla dzieci objaśniała, jak zrobić pacynkę (nieprzypadkowo, gdyż 21 marca przypadał 20. Światowy Dzień Lalkarstwa).
Na początek prowadząca opowiedziała pokrótce o podstawowych typach lalek teatralnych, co połączone było z pokazem praktycznym, po czym zabrano się do pracy. Kilkanaścioro dzieci tworzyło dwa typy pacynek: lalki oraz koty. Nie zabrakło konkretnych, bardzo praktycznych wskazówek. Okazało się, że futro tnie się inaczej niż papier, pacynka nie ma pasa, więc stworzenie spódnicy dla lalki może być problematyczne, koci ogon można usztywnić za pomocą drutu, a uszy – kartonu. Przypomniano, by nie marnować materiałów, była mowa o tym, w jaki sposób ułatwić sobie pracę (najlepiej najpierw stworzyć nos kota i nim dopiero przykleić wąsy), a także o kolejności działań (wpierw należy skupić się na tworzeniu głowy lalki, a później dobierać długość i kolor włosów). W efekcie w czwartkowe popołudnie dzieci z rajstop, rękawiczek, kawałków sztucznego futra i styropianowych kul wyczarowały prawdziwe cuda.Na początek prowadząca opowiedziała pokrótce o podstawowych typach lalek teatralnych, co połączone było z pokazem praktycznym, po czym zabrano się do pracy. Kilkanaścioro dzieci tworzyło dwa typy pacynek: lalki oraz koty. Nie zabrakło konkretnych, bardzo praktycznych wskazówek. Okazało się, że futro tnie się inaczej niż papier, pacynka nie ma pasa, więc stworzenie spódnicy dla lalki może być problematyczne, koci ogon można usztywnić za pomocą drutu, a uszy – kartonu. Przypomniano, by nie marnować materiałów, była mowa o tym, w jaki sposób ułatwić sobie pracę (najlepiej najpierw stworzyć nos kota i nim dopiero przykleić wąsy), a także o kolejności działań (wpierw należy skupić się na tworzeniu głowy lalki, a później dobierać długość i kolor włosów). W efekcie w czwartkowe popołudnie dzieci z rajstop, rękawiczek, kawałków sztucznego futra i styropianowych kul wyczarowały prawdziwe cuda.
Tomasz Klauza